Ostatnio skarżyłam się, że nie potrafię zrobić kartki świątecznej w czerwieni - nic mi nie pasuje :/ Ale wczoraj trafiłam w Lidlu na cudny papier do pakowania prezentów, którego motywy idealnie mi się komponują z czerwienią :) W ten sposób powstały wreszcie kartki w tym kolorze :)
Takie proste :) W tle papiery Love&Marry z ILS, które dostałam dawno temu w gratisie, a do tej pory nie potrafiłam ich wykorzystać...
Dziecko po jednym dniu w przedszkolu - dziś już siedziało w domu :( Ale tylko dlatego, że zasypało i bus nie dojechał :/ Może jutro będzie lepiej...
Dziękuję gorąco za odwiedziny i komentarze!!! Ciepło sie robi na serduchu, jak się je czyta :***
Pozdrawiam Was cieplutko :)
wtorek, 30 listopada 2010
niedziela, 28 listopada 2010
Mikołajki, bałwanki, gwiazdki...
Dopiero zauważyłam, że poprzedni post był setny... Ależ to zleciało szybko... Jakieś candy by się przydało ;) Obiecuję - pomyślę za jakiś czas na pewno ;)
Jeszcze kilka kartek świątecznych, coś mi zdjęcia za bardzo nie wychodzą, w rzeczywistości o wiele lepiej te kartki wyglądają :/
I dwie - inspirowane kartkami Agnieszki...
...i Mamuty
Papiery i obrazki to Świąteczna Gospoda z Galerii Papieru oraz Świąteczne Klimaty i Błękit Zimy ze Scrap Pasji.
Jutro Stasio w końcu idzie do przedszkola, jupi!! zobaczymy jak długo tym razem wytrzyma, eh...
Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem - wiecie jak miło się je czyta?? Baaaaardzo miło :)
Pozdrawiam gorąco :***
Jeszcze kilka kartek świątecznych, coś mi zdjęcia za bardzo nie wychodzą, w rzeczywistości o wiele lepiej te kartki wyglądają :/
I dwie - inspirowane kartkami Agnieszki...
...i Mamuty
Papiery i obrazki to Świąteczna Gospoda z Galerii Papieru oraz Świąteczne Klimaty i Błękit Zimy ze Scrap Pasji.
Jutro Stasio w końcu idzie do przedszkola, jupi!! zobaczymy jak długo tym razem wytrzyma, eh...
Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem - wiecie jak miło się je czyta?? Baaaaardzo miło :)
Pozdrawiam gorąco :***
Etykiety:
Boże Narodzenie,
kartki
środa, 24 listopada 2010
Kolorowe święta
Bardzo nie lubię robić identycznych kartek - dlatego ciągle kombinuję, szukam inspiracji i robię ciągle nowe - nawet jak mam zrobić 50 - każda jest inna, choć w detalach... Przez to niestety brakuje mi czasu, bo nad każdą muszę pomyśleć...
Ten "model" spodobał mi się na tyle, że powstały aż 4 :) Niestety, nie posiadam żadnego fajnego świątecznego stempelka i muszę się posiłkować rysunkami znalezionymi w sieci...
I jeszcze jedna - inspirowana patchworkami Kaszy :)
Dziecko jęczy, do przedszkola w tym tygodniu jeszcze na pewno nie pójdzie... A już mu się nudzi ze mną :(
I jeszcze tak zimno i ponuro :( buuu
Dlatego więcej koloru :) Całuski :*
Ten "model" spodobał mi się na tyle, że powstały aż 4 :) Niestety, nie posiadam żadnego fajnego świątecznego stempelka i muszę się posiłkować rysunkami znalezionymi w sieci...
I jeszcze jedna - inspirowana patchworkami Kaszy :)
Dziecko jęczy, do przedszkola w tym tygodniu jeszcze na pewno nie pójdzie... A już mu się nudzi ze mną :(
I jeszcze tak zimno i ponuro :( buuu
Dlatego więcej koloru :) Całuski :*
Etykiety:
Boże Narodzenie,
kartki
niedziela, 21 listopada 2010
piątek, 19 listopada 2010
Wyróżnienie
Jaki czas temu otrzymałam niezwykle miłe wyróżnienie od Magialeny - dziękuję bardzo!!!
Dziś wreszcie znalazłam czas, by przejrzeć na spokojnie blogi i przekazać wyróżnienie dalej :) A ode mnie dostaną je dziewczyny, których blogi regularnie odwiedzam, a prace szczerze podziwiam (kolejność przypadkowa ;):
Tak naprawdę to mogłabym wymieniać długo, ale 12 to 12. Jeżeli ktoś jeszcze czuje, że należy mu się wyróżnienie - niech się poczęstuje, proszę bardzo!
A właśnie - zasady:
1. zapisz zdjęcie, które jest powyżej i zapisz je na własnym blogu.
2. przyznaj nagrodę 12 innym blogowiczom.
3. zalinkuj blogi, którym przyznałaś/eś nagrodę.
4. zostaw komentarz ze stosowną informacją o nagrodzie na odpowiednich blogach.
5. podziel się linkiem do bloga osoby, która przyznała Ci tę nagrodę.
Pozdrawiam
Etykiety:
wyróżnienia
czwartek, 18 listopada 2010
Lift listopadowy
Kolejny lift kartki Kaszy z naszej forumowej zabawy :)
Kiepskie zdjęcie, bo i pogoda nie najlepsza... Dobrze, że wogóle coś wyszło :P
Stasio ma zapalenie płuc, ale zachowuje się bardzo "zdrowo", więc niewiele mogę popracować...
To nic, najważniejsze, że jest już lepiej...
Pozdrawiam
Kiepskie zdjęcie, bo i pogoda nie najlepsza... Dobrze, że wogóle coś wyszło :P
Stasio ma zapalenie płuc, ale zachowuje się bardzo "zdrowo", więc niewiele mogę popracować...
To nic, najważniejsze, że jest już lepiej...
Pozdrawiam
Etykiety:
kartki
czwartek, 11 listopada 2010
Mroźnie...
W roli tła: papier z nowej kolekcji Scrap Pasji Błękit zimy.
Marzy mi się taka zima - mroźna, ale pogodna...
Tymczasem pozdrawiam cieplutko :)
Etykiety:
Boże Narodzenie,
kartki
wtorek, 9 listopada 2010
Jeszcze raz...
Dziś w roli głównej papiery Galerii Papieru i ScrapPasji - cudne są obie kolekcje :) I efekt wczorajszej wyprawy do pasmanterii - koronki...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Etykiety:
Boże Narodzenie,
kartki
poniedziałek, 8 listopada 2010
Świąteczny lift
Teraz chyba rzadko będą inne prace...Ale pocieszające jest to, że coraz bardziej czuję świąteczny klimat :)
Ta kartka to lift pracy Kaszy, a w liftowanie bawimy się na forum.
Papier to nowa kolekcja świąteczna ze ScrapPasji, śnieżynka - stempel Papermania zembosowany pudrem błyszczącym śnieżynka ze scrap.com, poinsecja zrobiona wg tego kursu, a zauważona u Beaty.
Pędzę kleić dalej :)
Pozdrawiam i ściskam :*
Ta kartka to lift pracy Kaszy, a w liftowanie bawimy się na forum.
Papier to nowa kolekcja świąteczna ze ScrapPasji, śnieżynka - stempel Papermania zembosowany pudrem błyszczącym śnieżynka ze scrap.com, poinsecja zrobiona wg tego kursu, a zauważona u Beaty.
Pędzę kleić dalej :)
Pozdrawiam i ściskam :*
Etykiety:
Boże Narodzenie,
kartki
sobota, 6 listopada 2010
piątek, 5 listopada 2010
Lawendowo i pachnąco
Kolejny wpis do albumu wędrującego - tym razem album Doroty G. "Fioletowy bzik". Lawenda być może jest zbyt oczywistym skojarzeniem z fioletem, ale ja lawendę uwielbiam i nie mogłam jej ominąć ;)
Nie wiem jak to się stało, że w tym roku zabrakło u mnie suszonej lawendy - chyba byłam w czasie ścinania bardzo nieobecna... Dlatego we wpisie musiałam ratować się lawendą sklepową, choć i ta pachnie pięknie :) Oczywiście jest też haftowana torebeczka na susz - Dorotko, postarasz się sama o lawendę w przyszłym roku, dobrze?
I pierwsze próby z embossingiem na gorąco - rewelacyjna sprawa, mimo że z pomocą żelazka ;)
Przepraszam, że tak bardzo zaniedbałam Wasze blogi - strasznie cierpię na brak czasu...
I obawiam się, że przed Świętami lepiej już nie będzie... :(
Ściskam mocno!!!
Nie wiem jak to się stało, że w tym roku zabrakło u mnie suszonej lawendy - chyba byłam w czasie ścinania bardzo nieobecna... Dlatego we wpisie musiałam ratować się lawendą sklepową, choć i ta pachnie pięknie :) Oczywiście jest też haftowana torebeczka na susz - Dorotko, postarasz się sama o lawendę w przyszłym roku, dobrze?
I pierwsze próby z embossingiem na gorąco - rewelacyjna sprawa, mimo że z pomocą żelazka ;)
Przepraszam, że tak bardzo zaniedbałam Wasze blogi - strasznie cierpię na brak czasu...
I obawiam się, że przed Świętami lepiej już nie będzie... :(
Ściskam mocno!!!
Etykiety:
albumy,
wędrowniki
Subskrybuj:
Posty (Atom)